Kosząc trawę dajemy jej warunki, w których będzie mogła rosnąć gęsto. Jednak jeżeli będziemy robić to nieregularnie i niedbale trawnik może znacznie zmarnieć, mogą pojawić się chwasty i rozwinąć mech. Koszenie to podstawowa pielęgnacja, dzięki, której możemy cieszyć się „zielonym dywanikiem” w naszym ogrodzie. Regularne koszenie trawy powinno odbywać się raz w tygodniu. Taka ilość w zupełności wystarczy, w tym czasie bowiem trawa nie urośnie na tyle wysoka, że moglibyśmy mieć problemy z jej skoszeniem. Oczywiście częstość koszenia może ulec zmienia, wpływa na to bowiem pogoda. Najszybciej trawa rośnie na wiosnę i pod koniec lata, kiedy to w powietrzu panuje wysoka wilgoć oraz jest ciepłe powietrze. Wysokie temperatury sprawiają, że trawnik nie rośnie szybko, w dodatku ostre promienie mogą go wypalić i spowodować, że zacznie żółknąć. Jednak nie warto odwlekać koszenia w czasie, im trawa będzie dłuższa, tym trudniej będzie nam sobie poradzić z jego wykoszeniem. Warto więc poświęcić raz w tygodniu czas na koszenie, niż męczyć się z przerośniętą trawą, która będzie zatykać wylot w kosiarce.